02 maja 2023, 19:25
krzyczysz że nie nadajesz się do miłości
jak nikt wcześniej czuję wyjątkowo prawdę
wkradła się i została na dłużej.
tylko czy spytałeś jak czują się moje kości gdy jestem w kochaniu?
czy kiedykolwiek spojrzałeś na to że się łamię
że sama zmieniam swoje imię w imię miłości
że nie tym jestem?
słowa zatraciły swoją formalność
swoje pierwszeństwo
krzyczę że się nie nadaję i nie rozmieniam już na drobne
krzyczę i chowam jednocześnie w cieple Twoich rąk
mówią że ukoją na dłużej